Weryfikacja koniecznych prac projektowych
O tym jak przebiega weryfikacja prac związanych z projektem remediacji rozmawiamy z Aleksandrą Urbaniak-Słomą z firmy SEGI-AT.
Jakie są efekty badań?
Nie stwierdzono zanieczyszczeń w strefie przypowierzchniowej, co było do przewidzenia z uwagi na odległość, natomiast potwierdzono obecność zanieczyszczeń w strefie saturacji, w wodach podziemnych i w gruntach nawodnionych. Substancjami, które zidentyfikowano były fenole, krezole, związki chlorowcopochodne adsorbowalne, metale ciężkie. Podwyższone były również podstawowe parametry fizykochemiczne.
Środowiskowi detektywi?
Rozpoczynając takie projekty, my wiemy co mamy wykonać, natomiast, tak naprawdę, weryfikacja tego, odbywa się podczas prac. Czyli zarówno głębokość otworów, nie zawsze jest taka jaką planujemy. Również identyfikacja źródeł zanieczyszczeń, o których wcześniej nic nie wiadomo, my zbieramy dane, analizujemy i można powiedzieć, że jesteśmy "Środowiskowymi detektywami".
Jaki był zakres pracy?
Zakres prac to wykonanie:
- 10 otworów badawczych, do głębokości 25 metrów.
- Liczba próbek gruntu pobranych: około 200 sztuk przebadanych.
- Liczba próbek wód podziemnych: 74.
Projekt był realizowany przez nas, przez około rok, przy czym pierwsze miesiące, to były badania gleby i ziemi, później było zbieranie informacji o środowisku i oczekiwanie na odwiercenie nowych studni i piezometrów monitoringowych. Po zakończeniu tych wierceń, my pobieraliśmy próby wód podziemnych i mogliśmy wykonać badania wód.
Czy diagnozowany był stan obecny?